Ci, którzy nie byli w stolicy Rosji, nigdy nie zrozumieją wspaniałości i zakresu życia wielonarodowej ludności tego kraju.
Pomimo fali nowoczesnego rytmu miasto fascynuje zmiana krajobrazów, kontrastowy kolor starożytnych zabytków i modny wygląd. Prawdopodobnie wszyscy zadali sobie kiedyś pytanie: dlaczego Moskwa nazywa się Moskwą? Skąd wzięło się to dźwięczne imię?
Odcisk zagranicznych poprzedników
Lingwiści wciąż spierają się o jego pochodzenie, przypisując najdelikatniejszy zbieg dźwięku różnym ludom żyjącym w tych miejscach w starożytności. Są jednomyślni w jednym: rzeka najpierw nabyła tę nazwę, a obszar w jej dzielnicy odziedziczył ją później. Potwierdzają to liczne przykłady kronik historycznych.
Niektórzy etnografowie i językoznawcy są pewni, że dialekty plemion ugrofińskich nadały obecnej stolicy nazwę „Moskwa”. W tłumaczeniu „mosk” oznaczało „krowę” lub „niedźwiedzia” (wśród Meryan), a „va” - „wodę”. Okazuje się, że w dolinach rzeki piękno z dużą ilością soczystych traw wypasano stada zwierząt gospodarskich i znaleziono duże dzikie zwierzęta.
Niektórzy śmiałkowie znaleźli podobne korzenie nawet wśród ludów Komi. Ich toponim „Woda z krowy” („Mosk” i „va”) również świadczy o prowadzeniu masowej hodowli w pobliżu starożytnego miasta. Z jakiegoś powodu imponująca odległość od wyznawców takiej teorii nie przeszkadza.
Istnieją jednak zupełnie różne wersje.Według jednego z nich w języku plemion erzyńskich (mordowskich grup etnicznych) nazwa Prastolicy składała się z dwóch części. Pierwszy „rozmazany” jest czerwony, drugi „kuva” to powiat, obwód. Przodkowie Mordowian nazwali miasto „Pięknym miejscem”.
Inni uczeni polegają na związku ze starożytnymi dialektami tureckimi. Koczownicy (Kipchaks) napadli na słowiańskie osady, chwytając głównie mężczyzn, a następnie sprzedając je w niewolę na wschodzie. Podbitych nazwano maskeu. Rdzeń „mas” oznaczał - zięć, człowieku, drugą część tego słowa przetłumaczono jako „pijany”. Wydaje się, że sława przodków przodków była znana innym na długo przed otrzymaniem stałego obywatelstwa.
Moskwa i przedsłowiańskie korzenie
Wielu językoznawców jest skłonnych do pierwotnie słowiańskich początków pochodzenia własnego imienia. Według jednej hipotezy korzeń „mosk” oznaczał „kamień”, a koniec „kov” - schronienie. Słowo razem zostało przekształcone w „fortecę”. Okazuje się, że początkowo nazwano samą osadę, za murami której mieszkańcy czuli się bezpiecznie. A później rzeka otrzymała ten sam przydomek.
Inna teoria sugeruje, że „mosk” (lub „mózg”) odpowiada znaczeniu mokradeł, mokradeł i wilgoci. W rzeczywistości Biały Kamień został zbudowany właśnie na bagnach. Ta etymologia jest wspierana przez spółgłoski, a nawet identyczne nazwy rzek w innych językach spokrewnionych ludów. Mozgawa przepływa przez Polskę, na Białorusi jest Maska, a na Ukrainie - rzeka Moskwa.
„Moskwa” oznaczała także krętą rzekę. Patrząc z wysokości zakrętów rzeki Moskwy wzdłuż obwodnicy Moskwy, łatwo zauważyć wiele ostrych zakrętów wstęgi wodnej. Sąsiednie łąki i niskie brzegi zalewowe nie są trudne do wyobrażenia.
W XIX wieku grupa lingwistów skłonna była do mało prawdopodobnego twierdzenia, że nazwa Moskwa pochodzi od starożytnego słowa „mosty” (małe mosty przez rzekę). Inne umysły przekonały rodaków o udziale muszek w toponimie obfitujących w mokradła.
Inne wersje pochodzenia nazwy Moskwa
Zwolennicy teologii nie wykluczają biblijnego aspektu nazwy stolicy. Według legendy Mosokh (wnuk Noego) polubił piękną rzekę, nadając jej imię po sobie i swojej żonie Kwie. Po osiedleniu się tutaj legendarny przodek założył całe miasto. A imiona jego dzieci, uniwersytetów i mnie lirycznie łączyły się w hydronimie Yauzy.
Niektórzy badacze widzieli w Moskwie związek z prosłowiańską boginią kosmosu - Makosh. Po przestudiowaniu różnych tłumaczeń jej imienia, znaleźli podobieństwa w łańcuchu: mashka - muska - moska. Wniosek, który został poczyniony - Moskwa może oznaczać „Matkę Losu”.
Do pytania: „Dlaczego Moskwa nazywa się Moskwa?” wiele odpowiedzi zostało udzielonych przez wyuczone umysły różnych epok. Niektórzy uważali, że ludzie z ziem ugrofińskich lub koczownicy, którzy dokonali nalotów w poszukiwaniu zysku, mieli rękę w imieniu stolicy. Ich wysiłki zaowocowały „wodą z krowy (niedźwiedzia)”, „pięknym miejscem” i „pijanym mężem”.
Inni nalegali na słowiańskie korzenie w pochodzeniu toponimu i byli odpychani przez bagienne bagna w okolicy lub mury twierdzy.Jeszcze inni wierzyli w boską zasadę, widząc związek z prosłowiańską boginią Kosmosu i potomkiem Noego - Mosokhem. Poszukiwanie źródeł będzie trwało, dopóki ludzkość będzie istnieć.