Konie - pochodzą od najbardziej niesamowitych towarzyszy człowieka. Komunikacja między mężczyzną a koniem jest zarówno cudownym odpoczynkiem, jak i wzrostem przyjemności. Koń, jak żadne inne zwierzę, inspirował artystów i poetów.
Kult koni
Wystarczy przypomnieć mityczny Pegaz - cudowny przykład klasycznej sztuki starożytnej Hellady. Srebrne greckie rytony - rytualne naczynia na wino często wyglądały dokładnie w postaci tego skrzydlatego konia, gotowego do rozwinięcia swoich sprasowanych skrzydeł i, choć odrobinę, szybowania na szczyt Parnasu. W starożytnym Egipcie konie lub „osły ze Wschodu” otrzymywały wszelkiego rodzaju zaszczyty, a rydwany i uprząż były ozdabiane złotem. Konie, zwłaszcza białe, były czczone na Wschodzie. Na przykład w Japonii trzymano je w świątyniach, a boga wojny wśród starożytnych Indian przedstawiano z ciałem konia.
W starożytnej Grecji, a następnie w Cesarstwie Rzymskim, wzniesiono posągi ku czci koni - zwycięzców zawodów jeździeckich, a właściciele koni otrzymali bogate nagrody. Zachowane zostały pisemne dowody ukochanego ogiera cesarza Caliguli, który pił ze złota i odziany był w płaszcz, „dyskutował” o sprawach państwowych w Senacie wraz ze szlachetnymi patrycjuszami.
Wykorzystanie koni
Uhonorowanie koni nie przeszkodziło w ich wykorzystaniu zgodnie z ich przeznaczeniem, ponieważ dzikie konie zostały oswojone przez naszych przodków wyłącznie w codziennych celach: do uprawy ziemi, do przewozu bagażu i ludzi.Ponadto mięso końskie od dawna jest ulubionym pożywieniem dla większości koczowniczych plemion i nie przez przypadek: jest nie tylko dobrze trawione, ale także znacznie tańsze niż wołowina.
Konie w walce
Już w IX-VIII wieku pne konie były używane w wojsku. Na przykład w armiach starożytnych Asyryjczyków rydwany odgrywały rolę czołgów posuwających się pieszo. Egipcjanie mieli rydwany zaprojektowane do ścigania i nie byli tak masywni, przypominając nowoczesne lekkie wózki. Starożytne plemiona germańskie, które pokonały Rzym w IV wieku, zaczęły po raz pierwszy używać siodeł w postaci dwóch desek pokrytych skórą, a także strzemion. Wozy konne, a później opancerzeni jeźdźcy, stopniowo stawali się decydującą siłą w wielu wojnach. Na jednej z pierwszych monet, które zaczęto bić w IV wieku pne w starożytnej Kartaginie i w Mezopotamii, przedstawiono konia bojowego - symbol potęgi wojskowej.
Rozmnażanie koni
Hodowla koni w Europie rozpoczęła się później. Przez długi czas sprowadzano tu konie lub argamaki z Azji. Zaczęto je wykorzystywać do ulepszania lokalnych ras. Wspaniałe ciężkie ciężarówki zdolne do ciągnięcia ładunków o masie 22–23 ton były uprawiane w regionie Vladimir, skąd wzięły swoją nazwę. Konie tej rasy dobrze sobie radzą w uprzęży, ale są raczej powolne. Ale kłusaki Oryol wyróżniają się doskonałą zwinnością i siłą, dlatego zostały uznane za niedoścignione konie pocztowe.
Można było wydedukować jeszcze bardziej rozbrykane i piękne rosyjskie kłusaki ze skrzyżowania kłusaków amerykańskich i Oryol, które mogą biec z prędkością 50-60 km / h, a amblery jeszcze szybciej.Niestety, podziwianie żywego konia w naturalnym otoczeniu staje się coraz trudniejsze. Sztuczne „stalowe konie” stopniowo zastępowały prawdziwe. A jednak w wielu przypadkach żywy koń, jak stary koń, nie może tego zrobić.
Lecznicze właściwości mleka końskiego
Przez długi czas ludzie zdawali sobie sprawę z leczniczych właściwości mleka końskiego, z którego wytwarza się koumiss. Według zeznań greckiego historyka Herodota, już w V wieku pne ludy azjatyckie znały przepis na jego produkcję, który był utrzymywany w ścisłej tajemnicy. Mleko końskie, dzięki bardzo dużej ilości cukru, łatwo ulega fermentacji, a koumiss oprócz witamin zawiera aktywne drożdże, a także bakterie korzystne dla organizmu. Jest to doskonałe narzędzie w leczeniu gruźlicy, niedoborów witamin, chorób żołądkowo-jelitowych, neurastenii i chorób serca z przyczyn zwanych żywą wodą.
Już w 1858 r. W Rosji pod Samarą zorganizowano klinikę kumis, w której pacjenci z gruźlicą i wieloma innymi zagrażającymi życiu chorobami odzyskali zdrowie.
W Baszkirii, gdzie koumiss jest uważany za tradycyjny napój, hodowano specjalne rasy koni „mlecznych”. Produkty hodowli koni mają być eksportowane do krajów bliskich i dalekich za granicą. Na bazie koumiss wytwarzane są produkty z kwaśnego mleka o bardziej atrakcyjnym, rodzinnym smaku, ale o wielu leczniczych właściwościach naturalnego produktu.
W ludach Baszkirów, Kałmuców i Ałtaju od dawna koumiss jest stosowany nie tylko jako środek terapeutyczny i dietetyczny, ale także w zapobieganiu szkorbutu. Jest podawany kobietom w ciąży i karmiącym, a w postaci rozcieńczonej - osłabionym dzieciom i osobom starszym.Podczas wojny Koumiss uratował życie kilkunastu rannym, a w latach powojennych mikrobiologowie, z pomocą koni, rozpoczęli produkcję szeregu szczepionek i surowic przeciwko tak niebezpiecznym chorobom jak błonica, dur brzuszny i odra. Aby to zrobić, koń został zainfekowany patogenami konkretnej choroby, w odpowiedzi na powstanie przeciwciał było powstanie przeciwciał. Po kilku szczepieniach krew nasyconą przeciwciałami immunizowanego, odpornego na choroby konia można zastosować do przygotowania środków przeciwdrobnoustrojowych. Jedno zwierzę wystarczy, aby zastąpić kilkaset myszy laboratoryjnych i uratować tysiące ludzi przed chorobą. „Chory człowiek, jeździec bez konia” - mówi stara wschodnia mądrość.
Przez wiele stuleci koniom przypisywano jedną z głównych ról, czy to wojnę, sport czy rolnictwo. Istnieją legendy o przywiązaniu koni do ludzi. Rzeczywiście, dorosłe zwierzę pamięta swojego pierwszego właściciela przez całe życie. Nie na próżno słowa „uprząż” i „małżeństwo” mają wspólny rdzeń, a słownik skompilowany przez V. Dahla zawiera około 200 przysłów i powiedzeń związanych z koniem. Od czasów starożytnych to szlachetne zwierzę daje człowiekowi zdrowie, siłę i inspirację, dzięki czemu jeździec na koniu staje się wyższy nie tylko dosłownie, ale także w przenośni. Dlatego wzajemna opieka i miłość do koni nie jest zbyt dużą opłatą, która zawsze dobrze się opłaca.