Czerwone autobusy i jasne budki telefoniczne stały się prawdziwym symbolem Londynu. Jeśli jednak spojrzysz z innej perspektywy, zwróć uwagę na historię kraju w okresie uprzemysłowienia i przejdź do niektórych aspektów środowiskowych - wszystko się układa.
Kolor czerwony nie został wybrany przypadkowo. Aby zrozumieć realia tego problemu, należy zanurzyć się w erę lat 50. XX wieku.
Ekologia Anglii ubiegłego wieku
W latach 50. XX wieku przemysł w kraju rozwijał się bardzo aktywnie, fabryki intensywnie budowano, fabryki budowano i wykorzystywano do tego wszelkie dostępne obszary. Budowanie centrów przemysłowych poza miastem było całkowicie bezcelowe, ponieważ przedsiębiorstwa wymagały dużej liczby pracowników, którzy mieli mieszkać gdzieś w pobliżu.
Odległość od miasta była niewygodna dla przedsiębiorstw przemysłowych i budowano je w miastach, w tym w Londynie - czasami na ich centralnych terytoriach. Ale fabryki nie tylko zapewniały wzrost gospodarczy kraju, ale także powodowały bardzo poważne problemy środowiskowe. W końcu wydechy i dym z nich płynęły przez całą dobę, nie stosowano żadnych systemów filtracyjnych, a niewiele osób myślało wówczas o ekologii.
W rezultacie dym ze spalania węgla, zarówno w zakładach przemysłowych, jak i w miejskich systemach grzewczych, tworzy gęstą zasłonę mgły, nieprzenikniony smog, który czasem pęcznieje od wiatru - ale nie na długo.Anglia już charakteryzuje się gęstymi mgłami, takie jest położenie geograficzne wyspy, na której znajduje się ten kraj. Ale przepełnieni smogiem stworzyli absolutnie nieprzeniknioną atmosferę, kiedy ludzie na ulicach naprawdę nie widzieli poza wyciągniętymi ramionami.
Ta sytuacja nie przyczyniła się do bezpieczeństwa ruchu na drogach, wypadki w takie dni zdarzały się cały czas. Tymczasem w klimacie brytyjskim bardzo często obserwowano mgły ze smogiem. Oczywiście sytuację należy jakoś rozwiązać, aby zminimalizować liczbę wypadków, aby ludzie mogli żyć bez ryzyka dostania się pod koła. Aby to zrobić, policja wyruszyła w drogę z pochodniami w rękach, aby stworzyć transport, a piesi mieli przynajmniej okazję do orientacji w kosmosie. Jednak problem nadal nie został rozwiązany.
Transport, świat i kolory
W tym czasie transport był głównie czarny, a telefony nie wyróżniały się. W rezultacie autobusy można było zauważyć dopiero w ostatniej chwili, a jeśli to konieczne, nie można było znaleźć telefonu w elementarny sposób, aby wezwać lekarzy na miejsce zdarzenia, a sytuacja się nagrzewała. Czarne przedmioty i pojazdy zagubiły się w szarym smogu i trzeba było coś zrobić, aby zwiększyć przewidywalność otaczającego świata.
Rząd nie mógł opuścić sytuacji w obecnej sytuacji, konieczne było podjęcie środków. I zostali przyjęci, odmalowanie kabin transportowych i telefonicznych w jasnym kolorze. Postanowiono zamieszkać na czerwonym, jak na zauważalnym z daleka.Dzięki podjętym działaniom sytuacja na ulicach stała się nieco mniej napięta, aby możliwe było osiągnięcie naszych celów.
Zmiany środowiskowe
Dziś miasto nie pogrąża się w gęstym smogu, ponieważ od 1956 r. Weszło w życie prawo zapewniające zachowanie czystego powietrza. W ramach tej kampanii obywatele kraju uzyskali zachętę finansową do zastąpienia starych systemów ogrzewania węglem nowymi gazowymi, a ta potrzeba była również podyktowana fabrykami.
Podjęto również cały szereg innych działań, które okazały się bardzo skuteczne. Rzeczywiście, dzisiaj naprawdę nie ma smogu nad Londynem, a widoczność na ulicach pozostaje w normalnym zakresie, nawet w mgliste dni. Ale dlaczego autobusy i budki telefoniczne pozostały w swoich dawnych kolorach?
Warto pamiętać, że Brytyjczycy są bardzo wrażliwi na swoje tradycje i nie spieszą się z ich zmianą. Czerwone autobusy i budki telefoniczne tego samego koloru stały się jedną z wielu brytyjskich tradycji, których nikt tu nie chce odejść. Nawiasem mówiąc, w Anglii wydarzyła się interesująca sytuacja z populacją ćmy z powodu produkcji przemysłowej: ćmy kolorowe.