Zgodnie z modelem układu słonecznego można zrozumieć, że orbity wszystkich jego planet są jak w tej samej płaszczyźnie. Jeśli przestrzeń kosmiczna jest tak ogromna, powstaje pytanie: dlaczego planety poruszają się po takich trajektoriach, a nie obracają się losowo wokół Słońca?
Powstawanie układu słonecznego
Wiedza gromadzona przez wiele lat umożliwia naukowcom jedynie budowanie założeń dotyczących budowy Układu Słonecznego. Istnieje ogólnie przyjęta teoria mgławicowa, według której Słońce i planety wyłoniły się z chmury molekularnej. Gęsta chmura została poddana ostremu ściskaniu pod wpływem grawitacji.
Szacowany wiek Układu Słonecznego wynosi 4,6 miliarda lat. Po pierwsze, Słońce powstało w centralnej części chmury pyłu gazowego. Wokół niego, z substancji, która pojawiła się poza centrum, powstał dysk protoplanetarny. Później powstały z niego planety, satelity i inne ciała kosmiczne.
Według naukowców sama chmura mogła powstać po wybuchu supernowej. Jego masa musiała odpowiadać masie 30 słońc. Supernowa ma nazwę Coatlicue. Następnie ewoluował układ słoneczny.
Hipoteza mgławicowa pojawiła się w XVIII wieku. Zostali wysunięci przez naukowców Swedenborg i Laplace wraz z filozofem Kantem. Do tej pory teoria ta jest testowana i ulepszana na podstawie nowych danych.
Na początku XXI wieku naukowcy radykalnie zmienili zdanie na temat wyglądu Układu Słonecznego na początku jego istnienia. Wcześniej sądzono, że przez miliardy lat nic się nie zmieniło. Jednak zgodnie z nowymi pomysłami stało się to coraz bardziej kłopotliwe.
Z czego składa się układ słoneczny?
We współczesnym ujęciu układ słoneczny obejmuje gwiazdę centralną, a także naturalne ciała kosmiczne, które wirują wokół niej. Masa układu wynosi 1,0014 M☉ (specjalna jednostka miary stosowana w astronomii).
Większość tej masy to Słońce, cała reszta to planety układu. Obejmuje osiem planet. Ponadto układ słoneczny składa się z regionu wewnętrznego i zewnętrznego. Wewnętrzny region reprezentują pobliskie planety: Merkury, Wenus, Ziemia i Mars. Region zewnętrzny tworzą Jowisz, Saturn, Uran i Neptun.
Jak poruszają się planety i słońce?
Planety Układu Słonecznego są od siebie oddalone. Poruszają się po specjalnych trajektoriach - orbitach. Orbity planetarne mają kształt wydłużonego koła. W tym przypadku orbity znajdują się prawie w tej samej płaszczyźnie, która nazywa się płaszczyzną ekliptyki.
Słońce porusza się poprzez ekliptykę, wielki krąg sfery niebieskiej. Ruch ten można obserwować z Ziemi przez cały rok. Słońce dokonuje całkowitej rewolucji w gwiezdnym roku, który wynosi 365.2564 dni.
Interesujący fakt: wszystkie planety Układu Słonecznego obracają się w tym samym kierunku co Słońce. Jeśli obserwujesz z Bieguna Północnego, wówczas obrót odbywa się w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara.Sześć planet, z wyjątkiem Wenus i Urana, obraca się wokół własnej osi w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara.
Problem lokalizacji planet jest bezpośrednio związany z teorią powstawania układu słonecznego. Jest to dość skomplikowane pytanie, zwłaszcza że naukowcy mogą jedynie modelować i organizować symulacje tego procesu. Warto zauważyć, że w rzeczywistości orbity leżą prawie w tej samej płaszczyźnie, ponieważ charakteryzują się niewielkim odchyleniem.
Prawdopodobnym powodem takiego układu jest to, że planety Układu Słonecznego uformowały się w jednym dysku protoplanetarnym. Innymi słowy, powstały z tej samej materii. W procesie formowania gwiazdy centralnej cząstki poza jej granicami nadal poruszały się i obracały losowo, ale jednocześnie działał na nie wspólny środek masy. Tak więc obrót Słońca utworzył jedną płaszczyznę obrotu planet.
Zgodnie z prawem powszechnej grawitacji planety obracają się wokół Słońca, ponieważ mają znacznie większą masę. Dlatego układ słoneczny pozostaje względnie stabilny, a planety nie latają w kosmos.
Naukowcom udało się znaleźć młodą gwiazdę HL Taurus, której wiek wynosi około 100 000 lat. Znajduje się 450 lat świetlnych od Ziemi. Wokół gwiazdy odkryto dysk protoplanetarny, a także jedną uformowaną planetę nie starszą niż 2000 lat. Akumulacje gazów, które mogą następnie stać się planetami, są wyraźnie widoczne na tym dysku.
Odkrycie to stwarza naukowcom okazję do zaobserwowania powstawania nowego układu gwiezdnego i, w oparciu o uzyskane dane, poszerzenia informacji o wyglądzie układu słonecznego.
Położenie orbit planetarnych w prawie tej samej płaszczyźnie wyjaśniono mgławicową teorią powstawania układu słonecznego. Zgodnie z nim Słońce powstało z powodu gwałtownego sprężenia chmury pyłu gazowego. Gwiazda uformowała się w środku chmury i wokół niej dysk protoplanetarny. W przyszłości powstały z niego planety - innymi słowy, powstały z tej samej materii. Planety nie latają w kosmos, lecz obracają się na wydłużonych orbitach wokół Słońca z powodu siły przyciągania (Słońce zajmuje 99% masy całego układu).